sobota, 29 listopada 2014

Chłodny poranek z super duo

W końcu zaczęło mrozić :) dla mnie to dobra nowina, jest inne powietrze i lepiej się czuje, choć nos jak renifer Rudolf mam czerwony :))) od zimna (co ,żeby nie było spekulacji) .
Tym razem wydłubałam naszyjnik wykonany na szydełku, koraliki do tego użyte to : Toho i Preciosa rozmiar 11
, i wisior opleciony  koralikami Super Duo , Toho 11. Zapięcie magnetyczne czarno-srebrne.
Mi osobiście kojarzy się z takim mroźnym porankiem , lekko oszroniona trawa i już pojawiająca się biel śniegu.





 a pomoc na wykonanie takiej krawatki znajdziecie na blogu Cateriny B

4 komentarze:

  1. Świetny! Naprawdę pięknie się prezentuje. Osobiście nie stosowałam jeszcze super duo, chyba muszę zacząć, bo brzeg wyszedł efektowny. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie musisz spróbować, przyjemne się szyję .

      Usuń
  2. Przepięknie wygląda. I o ile sznur kojarzy mi się z zimą, to wisior skojarzył mi się z tropikami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, ja mam w pamięci widok z okna na pole. ,kiedy ozimina jest przypruszona śniegiem.

      Usuń

Witam Was :) Dziękuję serdecznie za pozostawienie komentarza każdy jest dla mnie ważny. Jeśli zainteresował cie mój wyrób zapraszam do kontaktu email

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...